Nie poślubiaj nikogo z litości! „Nie kochałam go, ale on mnie potrzebował, a ja go żałowałam…” Tego rodzaju litość często prowadzi do rozgoryczenia, a rozgoryczenie z czasem staje się nienawiścią. Małżeństwo powinno być oparte na rozsądnym szacunku i uczuciu, a nie na litości zaprawionej pogardą.
