Czasami nieszczęśliwa młoda osoba używa małżeństwa jako środka do opuszczenia rodzinnego domu. Bierna dziewczyna, która nie potrafi oprzeć się władczej, zachłannej matce, może uznać wczesne małżeństwo za jedyną drogę ucieczki. Młody mężczyzna z czepiającą się go matką może ożenić się z pierwszą dziewczyną, która go przyjmie, aby wydostać się z domu matki do spodziewanej wolności we własnym nowym domu. Zawieranie małżeństwa w tych warunkach jest zdradliwe! W swym pośpiechu wydobycia się z trudnej sytuacji młody człowiek okazuje się często lekkomyślny i nie przewidujący czekających go problemów w małżeństwie. Znacznie lepiej rozwiązać trudności wynikające ze złej sytuacji, opuścić ją, a dopiero potem rozglądnąć się za towarzyszem życia. Tak więc szczęśliwy związek małżeński można budować dopiero wtedy, gdy przestaje się być zaślepionym jedynym pragnieniem ucieczki za wszelką cenę…