W dzisiejszym świecie wielozadaniowość stała się codziennością, ale niestety coraz częściej nie doceniamy znaczenia poświęcania czemuś lub komuś prawdziwej uwagi. Mimo tego, że pełnia naszej uwagi jest niezbędna dla kształtowania głębokich i autentycznych relacji, bardzo często ulega ona dziś stępieniu. Kiedy staramy się skupić na wielu osobach czy zadaniach jednocześnie, tracimy zdolność do prawdziwego zrozumienia i empatii.
Dodatkowo, gdy jesteśmy pochłonięci własnymi sprawami i skupieni na sobie, stajemy się mniej wrażliwi na uczucia i potrzeby innych. Ta utrata głębokiego zrozumienia drugiej osoby to efekt uboczny naszej nowoczesnej rzeczywistości, w której często jesteśmy zbyt zajęci, by naprawdę słuchać. Warto więc czasem wyłączyć się z trybu wielozadaniowości, zwolnić tempo i naprawdę zanurzyć się w „tu i teraz”. Dzięki temu możemy lepiej dostroić się do innych, zrozumieć ich i okazać empatię.